SZOPKA DLA DZIECI
W XX wieku znamy tzw. żłóbki: także protestanci cenią je sobie coraz bardziej. Niewinny to zwyczaj, choć lękamy się czasem konsekwencji, kiedy pięcioletnie dziecko pyta: ..I tak małego dziecka mam słuchać?” Sześcioletnie dziecko zobaczyło żłobek i uznało, że trudno uwierzyć, aby mieszkał w nim Bóg. Czy pasterze tak nagle w to uwierzyli? Każdy, kto przygotowywał z dziećmi szopkę, zastanawiał się nad tym, czy umieszczać w żłobku lalkę. Dla dzieci szopka nie jest prawdziwa bez lalki, jakkolwiek pewna dziewczynka wykrzyknęła kiedyś: ..Mamo. tego przecież nie wolno robić, to jest obraźliwe. tam nic nie może leżeć!”