WSZELKIE POZNANIE
Nie można też wątpić w coś, co trudno wyartykułować. Wszelkie poznanie przypomina swą strukturą pływającą górę lodową: jedynie jego część przybiera postać sądów jasnych, zwerbalizowanych i świadomych. Zawsze „wiemy więcej, niż umiemy powiedzieć”- pisze Polanyi. Potrafimy bezbłędnie rozpoznać twarz znajomego wśród tysięcy innych twarzy, ale wiedzy tej nie sposób wysłowić ani wyczerpać w procedurach analogicznych do policyjnych portretów, fabrykowanych z nosów, oczu, podbródków itd. Potrafimy poprawnie posługiwać się w nieskończonych kontekstach przyimkami, choć nie istnieją słowniki użycia przyimków, a wyłożenie reguł dotyczących choćby jednego z nich mogłoby pochłonąć kilka lat życia lingwisty. Potrafimy unosić się na wodzie, mimo iż tylko nieliczni z nas zdolni są do sformułowania zasady, dlaczego ciało ludzkie nie tonie.