ZIARNKO DO ZIARNKA
„Ziarnko do ziarnka , bo zapobiegliwości nie uważa za cnotę; wśród Indian Ameryki Północnej, brak przysłów o charakterze moralizatorskim, ponieważ etyka uchodzi tam za sprawę całkowicie indywidualną; dla mieszkańca Nowej Gwinei skłonność do „zła” jest czymś nachodzącym nas nagle i równie nagle znikającym w związku z czym nie rozumie on, w czym rzecz, gdy misjonarz usiłuje przełozyć mu sentencję typu „od rzemyczka do koziczka”). Panuje natomiast zgoda co do tego, że przysłowie jest trafnym spostrzeżeniem, które odrywa się od swego pierwotnego kontekstu, i ubrane w zwięzłą, metaforyczną formę zaczyna się żywiołowo szerzyć.